Przymierze Azeroth

Przepraszam że mnie tak długo nie było ale pilnie wyjechałem i nie zdążyłem napisać o mojej nieobecności....

Ja wybrałem przeciwnkia w przedziale 40-44 a na końcu dali mi za przeciwnika Rhodana tak samo jak innym...
Ale mniejsza z tym nie będę narzekał iż i tak była niezła zabawa.

Hmm ciekawe nie ukrywam....
Lecz tak samo mieli zrobić film o innych bohaterach z innej rzeczywistości.....
Ale, czepiam się szczegółów i jestem zbyt pesymistyczny....

Proszę tylko o dopasowanie poziomów graczy, bo jaki to ma sens kiedy dwa razy silniejsza postać robi z nas kotlety schabowe?(kulinarne skojarzenie przed posiłkiem)
Ale z resztą jest dobrze,no... jesz ...

hmmm nie wiem czy osiadam jakiekolwiek recepty ale jeśli jakąś znajdę oddam na wspólny skrabiec.

Ja moich zajęć nie napiszę i nie mam chęci napisać.
A rok w którym się urodziłem to moja prywatna sprawa....
Przepraszam że w ogóle się odzywam...

Mój awatar to kruk......
Czemu?
Nie wiem.
Ale można się domyślić dlaczego mam ksywę Kruk....

Skoro każdy to i ja żeby nie okryć się hańbą wpłacę na turniej.
Angus 40-44 proszę mnie wpisać.
Ale dlaczego to aż tak drogie?

Przybysz z daleka zawędrował do pobliskiej tawerny.
Już w samych wrotach stali orkowie czekając na niego.
Mieli przygotowane topory, dzidy i łuki, nieznajomy nie zatrzymał się, pragnąc przejść obok ...