Orvus
Przybysz

Dołączył: 13 Wrz 2007
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 14:41, 06 Paź 2007 Temat postu: Elfy - fakty i mity |
 |
|
Elfy - fakty i mity
Egzemplarz drugi.
Dedykowany Zabojczym Braciom Braath.
Za ogolna pomoc i wklad w ksztaltowanie charakteru.
Przesylam wam jeden wspolny egzemplarz - gdybyscie
mieli dwa, jeden na pewno byscie zgubili. A tak to
moze pilnowca bedziecie...
Drzewoluby, trawojady, chichoczace zmory, lesniaki, zniewiestniale
dlugouche, szyszkojady, waskodupcy, drzewolazy, ostrouche, szyszkoluby,
siniaki, golibrody, zdradzieckie popaprance -po prostu elfy. To wlasnie
one beda tematem tej ksiazki. Wiele czasu spedzilem na badaniu owej
rasy. Mozna sobie zadac pytanie - czy w ogole wiemy o nich sama prawde,
czy moze zmyslone rzeczy, rzeczy ktore elfy chca bysmy uwazali
za fakty. Jedna z wielu encyklopedii wydanych w Altdorfie tak oto
opisuje owa rase:
Elfy sa rasa humanoidalna, powiazana z ludzmi. Elfia cywilizacja jest
starsza od ludzkiej o ponad 5000 lat. Została stworzona i ukierunkowana
przez bogow. Elfy zbudowaly pelne blasku, powiazane ze soba miasta,
w ktorych nauka, przyroda i magia odgrywaly rownorzedne i harmonijne
role w zyciu mieszkancow.
Taka definicja elfow, ukazuje ich jako istoty boskie, inteligentne,
rozwiniete, a takze - jak sami wielokrotnie zaznaczaja - niezwykle
piekne stwory. Nic bardziej mylnego! Ponizej postaram przedstawic sie
same fakty na temat tej, jakze nikczemnej rasy.
Mowiac o elfach, nalezy rozroznic dwie rzeczy. Informacje podawane
przez przedstawicieli owej rasy, oraz fakty. Rozbieznosci pomiedzy nimi
czesto bywaja zaskakujaco duze. A elfy bedac rasa niezwykle podstepna
i nikczemna, mamia umysly innych osob, opowiadajac im zmyslone
opowiesci.
Zacznijmy od podstaw. Anatomia elfow nie rozni sie zbytnio od anatomii
ludzi - sam sprawdzilem. Maja taka sama ilosc pluc, cos
przypominajacego serce oraz inne pierdulki takie jak nerki, watroba etc.
Przedstawiciele tej rasy sa zazwyczaj wyzsi od ludzi oraz szczupli.
Rzadkoscia sa grube elfy.
Wedlug elfow, samicy elfa (dalej zwana 'elfica') dosc ciezko zajsc
w ciaze. Cykl miesiaczkowy elficy jest bardzo rozstrzelony w czasie
i jesli juz zajdzie takowa w ciaze - jest to niezwykle szczescie.
Dodatkowo, jak mowia, dziecko moze zostac poczete raz na okolo 20 lat.
Niby wszystko ladnie.. ALE! Skoro z takim trudem sie rozmnazaja,
dlaczego jest ich tak wiele na swiecie?! Jest to zwykly przyklad
zatajania faktow przez te zdradziecka i niezwykle niebezpieczna rase.
Lesne elfy postrzegane sa jako milosnicy pokoju, lasu, piekna. Ich lasy
uznawane sa za ostoje prawosci i niezwykle zadbane miejsce. Mowi sie,
ze biegaja o brzasku po roslinach skapanych w rosie, z kwiatami
we wlosach, tanczach delikatnie na trawie. Stapajac lekko po mchu
niczym kropla wody splywa po lisciu.
Sa to oczywiscie brednie! Naprawde sa one niezwykle wielkim zagrozeniem
dla Imperium. Prosty przyklad: dlaczego elfy chodza boso po trawie?
Elfy, jako rasa brudasow, w ten oto sposob 'myje' nogi, roznoszac
chorobska wszelakie, zarazajac bydlo domowe, ktore te trawe pozniej
konsumuje.
Troszke historii:
-4400 wszechmadre i niezwykle inteligentne krasnoludy, widzac
zagrozenie ze strony Azagotha, demoniczego wladcy, wraz z elfami
(bledy przeszlosci) stawily opor niebezpieczenstwu
-2488 sojusz elficko-krasnoludzki (kolejne bledy..)
-2005 poczatek zdrad elfow
-1997 poczatek Wojny o Brode - podle zle elfy obrazily szlachetna rase
krasnoludow, golac brode ich ambasadorowi
-1992 nikczemne elfy ukradly kroniki z Khazad-Ungor
-1974 zdradziecki elfi Krol Caledor II, uzywajac magii Chaosu, zabija
Snorriego Halfhanda - Krasnoludzkiego Krola, ktory rzecz jasna
rozstrzaskalby glowe padalca, gdyby ten nie wzywal Mrocznych
Poteg
-1948 elfie miasto Athel Maraya zostaje slusznie spalone przez
krasnoludzka armie prowadzona przez Morgrima, gdy tylko
dowiedziono, ze elfy wykopuja tam spaczen!
-1560 Bitwa Trzech Wiez przy wrotach Tor Alessi. Krasnoludy pokonuja
elfy w wielkiej bitwie o wladze nad Starym Swiatem. Gotrek
Starbreaker zabija Krola Caledora II i zabiera Korone Feniksa
jako rekompensate za cale zlo, ktore zostalo wyrzadzone poteznym
Khazadom przez glupie elfy. Elfy uciekaja na Ulthuan lub ukrywaja
sie w lasach Loren
Jak widzisz drogi czytelniku, krasnoludy - jako pokojowo nastawiona
rasa, cechujaca sie wyzszym stadium rozwoju, pierwsza wyciagnela dlon,
nie znajac faktycznej natury dlugouchych pokrak. Zostalismy jednak
zdradzeni przez nikczemna rase, lecz koniec koncow - wygralismy...
..... i tak dlugo bedziemy wygrywac, az nie pozostanie cien win
do odkupienia przez elfy.
Lesne elfy sa odlamem sekty zwanej Wysokie Elfy. Swoja siedzibe maja
w lesie Loren. Jak juz napisalem, zaczely sie tam osiedlac tuz
po wojnie Trzech Wiez, ktora przegraly ze szlachetnymi krasnoludami.
Obecna stolica Athel-Loren zostala zalozona w -1500 roku.
Skad sie biora? Jak sie rozmnazaja? Moze tak jak ludzie? Nic bardziej
mylnego! Otoz lesniaki... legna sie ze ZGNILEJ SLOMY!
Tak, to udowodnione naukowo. Gromadza ja w specjalnych komnatach
- fachowa nazywanych das Strohzimmer. Zazwyczaj mieszcza sie one
w gleboko polozonych partiach lasu, strzezone przez zabojczych Tancerzy
Wojny - tak zwanych Kinderbetreuer. Komnaty sa strzezone dzien i noc
przez specjalnie wybrane do tego elfice - Hebamme, ktore przyjmuja nowo
wylegniete elfy. W pozniejszym czasie mlody jest segregowany:
na przyszla Hebbamme, Kinderbetreuer, lub tez zolnierzy - der Krieger.
Tak, zolnierza. Otoz lesne elfy, jak juz wczesniej napisalem, stanowia
niezwykle zagrozenie dla Imperium. Gromadza one swych zolnierzy w lesie.
Zbieraja sily, szkola sie, wynajduja nowe maszyny zaglady. Po co?
By zwladnac Imperium! Ich pierwszym celem od lat staje sie Kreutzhofen
- niewielka miescina, ktora choc malutka - jest jak dotad niezdobyta
dla szyszkojadow. Dlaczego? Bo sa oni oczywiscie nieudacznikami. Jednak
zakladajac czarny scenariusz, lesne elfy moga wyslac 2 emisariuszy, by
osiedlili sie niedaleko Kreutzhofen.
Przeanalizujmy teraz destrukcyjny plan dzialania elfow:
1 rok - zgromadza sporo slomy i zbuduja jeden Strohzimmer.
2 rok - wylegnie sie 10 elfow.
3 rok - kazda para elfow zbierze slome i zbuduja swoj Strohzimmer.
4 rok - z kazdej wylegnie sie kolejne 10 elfow = 100 elfow.
5 rok - znowu nowe budowle.. kolejne 1000 elfow.
W szostym roku, w Kreutzhofen bedzie 11112 elfow!
A ile bylo na poczatku? Raptem 2. Dzis Kreutzhofen jutro caly swiat!
Nie mozemy do tego dopuscic. Miejcie sie wiec na bacznosci.
Przygladajac sie doglebniej sposobowi ich rozmnazania, mozna smialo
powiedziec, ze ich oczywiste skretynienie i postepujaca degradacja
fizyczna jak i umyslowa bierze sie z... chowu wsobnego! Kopuluja
i wydaja miot matka z synem! Dziadek z wnuczka! Brat z bratem!
Istotnym faktem jest takze zamilowanie do szeroko rozumianego seksu.
Otoz istoty te, przejawiaja niezwykla wrecz chec do tej czynnosci.
Robia to gdy tylko moga, gdzie tylko moga i na wszelkie znane
im sposoby. Zdarzyc sie moze i tak, ze lesny elf zaczyna modlic sie
do Slaanesha - co jest jedynie swiadectwem zwiazku Chaosu z ta jakze
podstepna rasa.
Z sinymi elfami sprawa ma sie inaczej.. Mieszkaja w twierdzy Deithwen
- Bialy Plomien - polozonej na zboczu Gor Sinych. Oficjalnie robia
z siebie wielkie ofiary losu - biedne, skrzywdzone i zaglodzone istoty,
wygnane przez ludzi, zmuszone ukrywac sie w gorach. Oczywiscie - nic
bardziej mylnego. Sa to jedynie pozory, majace na celu zataic przed
ludzmi prawdziwy cel elfow.
Spolecznosc sinych elfow jest scisle zhierarchizowana. Rzadzi nimi
ksiezna - die Prinzessin, procz niej poszczegolnym rodem zarzadza
Pierwszy Mowca - der Erst Sprecher.
Jak sie rozmnazaja? Mozna smialo powiedziec, ze siniaki maja ksiezna
z jajami. Otoz die Prinzessin dwa razy
Rycina przedstawiajaca w tygodniu przedzie kokon. Kokon ten,
podlaczany jest do tylnej czesci jej ciala.
Przez skurcze ciala, ksiezna sklada setki
jaj. Sa one skladowane w magazynie
- das Depot. Jaja juz po dniu sa gotowe
do otwarcia. I co? Wydawac by sie moglo,
ze wychodza gotowe elfy. Wcale nie..
z jaj wykluwaja sie obrzydliwe larwy
- podkresla to nature elfow - ktore dopiero
gdy sie pozywia, przeistaczaja sie
w doroslego osobnika. No dobrze.. ale mozna
zapytac co spozywaja te larwy. Otoz odpowiedz jest dosc brutalna:
zywia sie one wszystkim co zywe: psami, krowami, a nawet ludzmi.
'Pozywienie' sprowadzane jest do komnaty ofiarnej - das Opferzimmer.
Jest to niezwykle krwawy proces, jednak wlasnie dzieki niemu elfy
z Gor Sinych sa wstanie gromadzic wielka armie - tak, armie. Siniaki,
podobnie do szyszkojadow, zyja tylko i wylacznie po to by zawladnac
swiatem.
Wedle Zygfryda von Klopsa z Altdorfu uszy elfow sa niezbitym dowodem
na ich powinowactwo z myszami latajacymi czyli nietopyrzami
krwiopijcami. Wedle licznych i udokumentowanych relacji naocznych
swiadkow takiez oto padaly slowa w czasie przesluchan przed Swietym
Oficjum w Altdorfie:
" ZmilowaniaaaAAA ! Juz Wam wszystko powim ino nie wyrywajta reszty
paznokciow. Otoz jam widziala jak Ylf jeden mieszkajacy w kamienicy
Rossenkrancow noca po dachu lazil niczem kocur jakis a potem skrzydla
bloniaste roszczapierzyl i polatywac po dachach poczal.. Jak mnie
Bogowie mili ino juz nie wyrywajtaaaa..."
- Z zeznan niejakiej Ingrid Pomywaczki, przed Oficjum Imperatorskim
dobrowolnie zlozonych i bez przymusu.. zbytniego.
~~~~~~~~oOo~~~~~~~~
Znane sa liczne przypadki, gdy z wiosek graniczacych z lasami
zamieszkiwanymi przez szyszkojady, gina niemowleta. A wszystkie slady
wskazuja, iz czynia to, wynaturzone istoty - elfy. Toz to trawojadem
trzeba sie urodzic, aby dopuszczac sie takich czynow. Porwane dzieci,
najprawdopodobniej wykorzystywane sa do rytualow, ktorych
to dopuszczaja sie nocami w swoich lasach. Wniosek, ktory sie nasuwa
jest oczywisty, trzeba sie zmobilizowac, spalic i wykarczowac ten
paskudny las a ziemie zasypac sola, coby przypadkiem nic na niej nie
odroslo. A problem ulotni sie momentalnie...
.. a nawet jesli sie nie ulotni, bedzie mozna z czystym sumieniem
uznac, iz to nie przez te padalce sie sprawa dziala i szukac winowajcy
gdzie indziej.
~~~~~~~~oOo~~~~~~~~
Inna teoria glosi, iz elfy sa istotami zrodzonymi z Chaosu. Iz przybyly
one by szerzyc zlo, plagi, nieszczescie i mord na swiecie.
Jako ze studiowalem kilka lat obyczaje tej rasy, stwierdzic moge,
iz jest to niezwykle prawdopodobne. Szalenstwo, niepohamowana chec
do mordu, czesto niezwykla tepota i ociezalosc umyslu, bestialskie
rytualy, brutalne obyczaje - to wlasnie cechuje rase elfow. Czym roznia
sie wiec od Chaosu? W -4500 roku Chaos przybyl na ten swiat. Czy wsrod
zastepow demonow, zwierzoludzi nie bylo elfow? Byc moze sa one
pomniejszymi demonami. Byc moze jest to odmiana zwierzoludzi. Niektorzy
wieszcze twierdza, iz elfy sa tworem mutatorow Tzeentcha, Pana Tajemnic.
Podobno na dalekich Pustkowiach, maja oni swa siedzibe, w ktorej
to zbieraja wszelkie informacje na temat roznych ras znanego swiata,
by wciaz doskonalic swe twory - elfy. W ten oto sposob, ciagle
podlegaja mutacji. Nie mozemy wykluczyc tej wlasnie, jakze
prawdopodobnej teorii.
<<<<< O >>>>>
Ktora z teorii przyjmiemy za sluszna - nie ma znaczenia. Jedno nie
podlega dyskusji. Elfy sa zle! Elfy sa wszedzie. Wszedzie maja swych
agentow. Wszedzie ich pelno, wszedzie UDAJA przyjaciol innych ras.
Ta zdradziecka rasa czeka tylko na odpowiedni moment.. moze wlasnie
teraz, te zdradzieckie istoty szykuja sie do napasci! Nie mozemy
zostac obojetni na tak oczywisty atak.
Musimy z nimi walczyc. Teraz, jutro - zawsze. Tylko dzieki temu mozemy
przetrwac.
Zebral, by prawdziwa nature elfow ukazac Swiatu:
Jeden z Krasnoludow z Gor Kranca Swiata
Post został pochwalony 0 razy
|
|